Modliła się dziewczyna, modliła się dziewczyna
Modliła do Jezuska i do jego w dłoniach ran
Za pęd dzikiego wina, za pęd dzikiego wina
Za martwe dzikie wino, co mu życie wrócił Pan
Modliła do Jezuska i do jego w dłoniach ran
Za pęd dzikiego wina, za pęd dzikiego wina
Za martwe dzikie wino, co mu życie wrócił Pan
Babie lato z mgły, przędzie srebrną nić
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz
Za bukiet polnych kwiatów, za bukiet polnych kwiatów
Za bukiet, z którym Jasiek w noc pod jej oknem stał
Za całe piękno świata, za całe piękno świata
Za świat i za kochanie coś jej w nagrodę dał
Za bukiet, z którym Jasiek w noc pod jej oknem stał
Za całe piękno świata, za całe piękno świata
Za świat i za kochanie coś jej w nagrodę dał
Babie lato z mgły, przędzie srebrną nić
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz
Za chmury i skowronki, za chmury i skowronki
Za chmury i za zimy, dni sierpniowych skwar
Za ukwiecone łąki, za ukwiecone łąki
Za łąki w polnych dzwonkach i za życia wielki dar
Za chmury i za zimy, dni sierpniowych skwar
Za ukwiecone łąki, za ukwiecone łąki
Za łąki w polnych dzwonkach i za życia wielki dar
Babie lato z mgły, przędzie srebrną nić
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz
Dzięki Panie, że tak cudnie na tym świecie żyć
Dzięki Panie, że miłość dawać chcesz
Dzięki za basety, dźwięki, za słońce i deszcz